Szukaj na tym blogu

niedziela, 22 czerwca 2025

 

                             J  e  s  t  e  m....

Jak obiecałem, tak też wróciłem, choć prawdopodobnie nie na długo, bo znowu czeka mnie wyjazd, tym razem w "dzikie Bieszczady." Odwiedziłem miasto Szwejka czyli Przemyśl i okolice, byłem też w Siedliskach na Pogórzu Przemysko Dynowskim, w domu rodzinnym mojej żony. Posiedziałem delektując się spokojem i beztroską. 
Teraz pobędę znowu w miejscu zamieszkania, choć nie na długo.
A ponieważ mamy już lato i najdłuższe dni w roku, za chwilę wakacje, wszystkim życzę spokojnego i upragnionego urlopu, wypoczynku na łonie natury. Pozdrawiam.
 

Wszystkiego dobrego.
                                                           P  a  p  k  i  n


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz