Szukaj na tym blogu

czwartek, 29 kwietnia 2021

 

                       www.szczepimysię.pl

Po dwóch latach namysłu, wreszcie zdecydowałem się na zmianę lekarza rodzinnego. Spowodowane jest to faktem, że straciłem zaufanie do pana doktora, który sam od siebie nic nie zrobi dla pacjenta, diagnozy są dziwne, a zarazem kontrowersyjne, w ostatnim czasie trwającym rok, zamknął się w swoim gabinecie jak w twierdzy i nie dopuszczał do siebie żadnego pacjenta, oferując jedynie teleporady. A ja, zapewne także inni pacjenci, chcemy lekarzowi przekazać swoje problemy zdrowotne w sposób bezpośredni - fizyczny, a nie przez telefon. Tele poradą nic konkretnego nie da się załatwić, co najwyżej receptę. Inną sprawą jest fakt, że jak sie jegomościowi nie "podało" czegoś, jak "zupę na talerzu," to można było zaliczyć taka wizytę, jako nie byłą...Miałem tego dość tym bardziej, że w ostatnim roku miewałem wiele kłopotów związanych ze zgonami moich braci i sam potrzebowałem medycznego wsparcia. Dwa dni temu przeszedłem do innej przychodni zmieniając lekarza rodzinnego. Od razu poprosiłem o diagnostykę przed szczepieniem na Covid-19, gdyż mam termin na sobotę 1 maja, na godzinę 8:05. 
Pani doktor nie stwierdziła żadnych przeciw wskazań. I choć do tej pory (może nie entuzjastycznie), ale ze zrozumieniem podchodzę do tego zagadnienia, to nie mniej trapią mnie jakieś wątpliwości...No nie wiem - czasu mam naprawdę nie wiele i sam już nie wiem, co zrobić? Z jednej strony coś mnie pcha, aby popieściła mnie ta igła, z drugiej, coś mnie odpycha. Jeśli po majówce nie pojawię się, będzie oznaczało, że dokonano na mnie "eutanazji" na własne życzenie. M  i  ł  e  g  o.

                                                     P  a  p  k  i  n

2 komentarze:

  1. Witam Cię Staszku. Wiele bardzo smutnych zdarzeń Cię spotkało. Śmierć bliskich osób-twoich braci.
    Bardzo Ci współczuję. Mam takie samo zdanie jak Ty na temat leczenia przez lekarzy. Jak można leczyć ludzi przez telefon ? Lekarz musi obejrzeć dotknąć i porozmawiać.
    Życzę Ci zdrowia i pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta rzeczywistość jest okropna pod każdym względem. Póki co, nie potrafię się odnaleźć, nie wiem też, jak długo ten stan potrwa. Dziękuję za pamięć, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń