Przerwany sen...
"Na wszystko przyjdzie pora, nie poganiaj Amora...." Taki tekst wyczytałem w "Raptularzu zakochanych" - Jana Sztaudyngera, myśli zapisanej na dzień dzisiejszy. Skojarzyłem ową myśl z "przebojami" dzisiejszej nocy, a to z powodu kotów, które obrały sobie miejsce na swoje akty miłości wiosennej. Przez jakiś czas znosiłem owe zaloty, a właściwie konkurencje dwóch kocurów w pobliżu moich okien, jednak zmuszony byłem ukrócić tą swawolę posługując się wiadrem wody. P o m o g ł o...! Mogłem spokojnie usnąć i tak doczekałem ranka. Mam wielką nadzieję, że nie spotka mnie podobny los w nadchodzącym czasie kocich godów, konkurujących ze sobą kocurów, bo to one doprowadzają nas do podobnego postepowania. Spokojnych nocy wszystkim życzę, pozdrawiam.
P a p k i n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz