Po piątek...
Drobny deszczyk sobie pada na mnie i...na sąsiada...co można robić w taki dzień? "Na frasunek dobry trunek," jak to powiadają. A ja zapraszam na popołudniową kawę dla poprawy nastroju życząc pogody ducha, dobrego samopoczucia i wypoczynku.
Pozdrawiam.
P a p k i n