Szukaj na tym blogu

wtorek, 29 lipca 2025

 

                               Pogórze Dynowskie....

Co by nie powiedzieć - tegoroczne lato nas nie rozpieszcza. Gdyby kierować się wyłącznie pogodą, człowiek musiałby zamknąć się w domu i w taki sposób spędzić resztę życia...Właśnie deszcz zatrzymał mnie w Siedliskach - może to nawet dobrze, bo właśnie tu przyszło mi obchodzić kolejną rocznicę, jakże bolesną dla mnie i do dziś nie potrafię się w tym odnaleźć....Ale deszcz, to "małe piwo" na przeciw wyzwaniom, które postawiłem przed sobą. Zmierzam do Birczy, potem Ustrzyki Dolne, prawdopodobnie odwiedzę grób "Majstra Biedy. Ominę Muczne, aby zakotwiczyć w Ustrzykach Górnych - tutaj mam bazę noclegową. Gdzie pomaszerują moje nogi trudno powiedzieć, ale jedno jest pewne - zakończenie nastąpi w Cisnej-Majdanie na terenie Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej.
Tutaj w dniach 14-16 sierpnia odbędzie się koncert na zakończenie bieszczadzkiego lata w wykonaniu SDM -Krzysztof Myszkowski (Schronisko Aniołów).
Póki co jestem w trasie i choć pogoda taka sobie, z nadzieją poruszam się przed siebie.
Wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam życząc udanych wojaży wakacyjnych.
                                                                  P   a   p   k   i   n


3 komentarze:

  1. Witam 😀 Życzę Ci przyjemnego spędzania czasu poza domem, dobrej pogody i szczęśliwego powrotu do domu. Pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Basiu, wczoraj wróciłem z Tarnicy, trafiłem na piekna pogodę. Co tam u Ciebie, bo słyszałem, że była powódź w Twoim mieście? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tradycyjnie w tych samych miejscach wylewa rzeczka Kumiela potocznie zwana Dzikuską. To jest od wielu, wielu lat. Nawet na jednym z tych miejsc zbudowany jest nowy blok z napisami "mieszkania na sprzedaż " i już pewnie piwnice zalane. Nie wiem, czy ktoś to w końcu ogarnie 🤔🤔🤔

    OdpowiedzUsuń