Święta, Święta...jeszcze raz Święta...
Święta jeszcze trwają...Jesteśmy nadal w świątecznym nastroju i w ich atmosferze. Ale zagadką pozostaje również to, że drobiazgi, które zagubiły się w tej gorącej atmosferze przedświątecznych przygotowań, teraz potrafią uradować, a nawet uszczęśliwić człowieka.Mam nadzieję, że sprawiłem komuś przyjemność. Prawdą jest, że czasem jednemu wydarzeniu, znika nasz zły humor, a nastrój staje się weselszy...Jeden gest wystarczy, jedno słowo, a to powoduje, że na sercu robi się milej. Mam nadzieję, że każdy z Was ma dziś dobry dzień, pomimo tej paskudnej i nie zimowej pogody. I oby tak było każdego dnia. Odwiedźmy również tych, których obecności w te Święta zabrakło. Serdecznie pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz