Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 5 października 2020

 

                                 Masz talent...

Natchniony weekendową lekcją języka polskiego w...telewizji postanowiłem, że napiszę coś nawiązującego do minionych godzin. Talent - czyli dar, który otrzymujemy od Pana Boga zaraz po urodzeniu...Przez długi czas pielęgnujemy go, aż w końcu zdobywamy dzięki niemu sławę, pieniądze, a często fanów. Czy to talent plastyczny, czy umiejętność wspaniałego grania w tenisa - trzeba go rozwijać, choćby nie wiem co się działo. Można mieć też talent do pisania wierszy, a wtedy zdobędzie się zapewne "armię" wiernych czytelników, których komentarze będzie można brać naprawdę na serio...Jeśli talentem jest pasja chodzenia (wędrowania) po trudnych wertepach - miejscach odosobnionych, dzikich w samotności, to myślę, że tak jest, bo czuję się wolnym człowiekiem - może czasem ponad stan, ale nigdy nie przekroczyłem granicy stanu krytycznego, choćby pod względem bezpieczeństwa swojego czy innych osób...W końcu to my decydujemy, jak przeżyjemy nasze życie, więc bądźmy jego kowalem...
Rozwijajmy się i rozwijajmy swoje talenty. Oczywiście - każdy z nas posiada coś co można nazwać "talentem," choćby do...przeszkadzania sobie wzajemnie: na lekcjach w szkole lub innym. Jeśli kochamy to co robimy, to nie wolno nam z tego rezygnować, no chyba, że godzi to w zasady dobrego wychowania.
A tak na cały nadchodzący tydzień życzę: 
gorącej filiżanki kawy, którą ktoś dla Was zrobi. Nieoczekiwanego telefony od bliskiej osoby, zielonych świateł na drodze do pracy lub szkoły, najkrótszej kolejki nie tylko w sklepie i ulubionej w radio piosenki. Życzę też dni pełnych szczęścia i powodzenia w perfekcyjnych dawkach, które dadzą radosne poczucie, że życie uśmiecha się do Was, obejmuje i przygarnia. Życzę też optymizmu, spokoju, radości i szczęśliwości.
Pozdrawiam.
                                                       P  a  p  k  i  n 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz