Ostatni tydzień lata....
Telewizyjni meteorolodzy nie napawają nas optymizmem. Czeka nas pogoda wietrzna i deszczowa, czyli jesień w pełni z przygruntowymi przymrozkami. Jeszcze chwila i nastąpi zmiana czasu, choć dzień krótszy już o cztery godziny.
Ale można spędzić czas w...lesie. I proszę, wystarczyła chwila i taki efekt. To był czysty przypadek, bo idąc do lasu nie miałem na myśli rozglądania się za grzybami - jakoś samo się tak nazbierało....Można więc spędzić czas daleko od spraw codziennych, z dala od ludzi, bo jakoś nikogo też nie spotkałem na swojej drodze prócz grzybów.
Miłego po piątku w zdrowiu, swobodzie i spokoju życzę.
Pozdrawiam.
P a p k i n
Grzyby są smaczne, lubię grzyby i ich zapach. Życzę smacznego 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń