Ostatnie wędrowanie....
"Lato - świeci słońce nad nami, ogrzewa nasze nagie ciała promieniami...." Jakoś tak brzmią słowa piosenki nadawanej w ostatni dzień "Lata z radiem" w radiowej jedynce. Odnosiłem się już do jesieni, choć Lato jeszcze trwa. Widziałem sznur turystów idących szlakiem na Połoniny Wetlińskiej. Smerek (1222m. npm) gdzie można chwilę odetchnąć, by nabrać sił do dalszej wędrówki, ominąć Roha (1255 m.npm) i udać się do Chatki Puchatki w nowej osłonię. Dalej to gdzie oczy poniosą, albo na Połoninę Caryńską, albo zejść na parking w Brzegach Górnych. A więc można jeszcze wędrować, cieszyć się widokami, zaliczyć Tarnicę i inne bieszczadzkie szczyty, mieć satysfakcję, że coś się osiągnęło.
Pozdrawiam życząc udanych wojaży.
P a p k i n
" Całe życie zapakować do plecaka,
OdpowiedzUsuńwziąźć gitarę, groszy parę i dziewczynę.
Z kumplem wypić piwa dwa na rozchodniaka,
w Bieszczady iść w dolną połoninę "
Życzę miłej niedzieli i pozdrawiam 🌞🌞🌞
Basiu, trafiłaś w sedno. Tak to bowiem bywa i jak się mówi: "gra gitara. Dzięki, miłego tygodnia życzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń