Starsi o rok...
Jak ten czas szybko ucieka. A przecież jeszcze nie tak dawno zamieszczałem podobne słowa...Jutro jest ostatnia niedziela Roku Liturgicznego, a za tydzień pierwsza Niedziela Adwentu - czas przygotowania do Świat Bożego Narodzenia...Wczoraj, nie przez przypadek lecz z konkretnym zamiarem, zmuszony byłem odwiedzić duży sklep z zamiarem zakupu słuchawek komputerowych, bo te dotychczasowe, nie tylko wiekowe, ale już nie spełniające tego, co się od takiego sprzętu oczekuje. Dziś będę ponownie w innej sprawie...I tu jak to w takim typie sklepu, Święta trwają jak w najlepsze. Na szczęście atmosfera udziela mi się mniej niż zapewne innym ludziom, choć przyznaję, że w jakiś sposób to oddziałuje na człowieka...
Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć miłego wypoczynku, udanych zakupów (myślę, że i mnie uda się kupić to czego poszukuję) i duchowego przygotowania się do Adwentu.
Pozdrawiam.
P a p k i n
To prawda że za kilkadziesiąt dni będziemy starsi o rok. Jednak zanim to nadejdzie przed nami Adwent, Święta a po nich dopiero Nowy Rok!
OdpowiedzUsuńWitaj Bartku. To prawda, ale nie sięgałem w swoim opisie Nowego Roku, bo to wiadomo. Kierowałem się raczej dniem dzisiejszym. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń