Pozdrawiam wszystkich z mojego miasta...
Nie udało mi się zrealizować tegorocznego postanowienia bycia poza domem w dniu moich urodzin. Zbiegło się to z inną sprawą niecierpiącą zwłoki i "przymusowym" pozostaniem na miejscu.
Ale nic się nie stało, odrabiam więc to, co wcześniej zostało zaplanowane. Wybór padł na...Strzelin koło Wrocławia. Tam odszukam grób naszej sąsiadki z przed wielu lat, o czym poinformuję jej syna, któremu to obiecałem. Raz jeszcze pozdrawiam i do następnego, pod koniec tygodnia.
Życzę udanego tygodnia.
P a p k i n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz