J e s t e m...
Okropne zawirowania z tymi szczepionkami, przynajmniej w moim przypadku. Ale wreszcie stało się tym bardziej, że źle to przechodzę - stany podgorączkowe, a nawet gorączka, w dodatku dreszcze przy temperaturze na zewnątrz +26 stopni...Tak, czy owak muszę przeżyć.
"Nie czułem igiełki, nie czułem niczego,
szczepienie Covid, bezboleśnie minęło.
Dopiero "jutro" będzie małe "ale,"
poczuło ukłucie , moje lewe ramię..."
Proszę wypoczywać, relaksować się i nie zwracać uwagi na moje ględzenie. Życzę zdrowia, uśmiechu i zadowolenia.
Pozdrawiam.
P a p k i n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz