Wiosna wczesnym marcem...
Mówcie co chcecie - u mnie już wiosna...! I choć w Bieszczadach jeszcze króluje zima - szykuję się do sezonu. To będzie czynny sezon - nie odpuszczę! Tym bardziej, że atakuje nas jakiś wirus, na bazie którego ktoś najwyraźniej próbuje zrobić interes. Widać to i słychać w reklamach oferujących jakieś medykamenty ponoć na tego wirusa, a głupi ludzie pobiegną do aptek, aby wydać niepotrzebnie pieniądze....Ale gdyby nawet, to takie odosobnienie na bezludziu jest najbardziej wskazane, no chyba, że mnie coś dopadnie...? Ale dziś troszkę inaczej - krótko w wierszu, choć na jedno wychodzi - proza czy wiersz, co za różnica?Można mnożyć powodów tysiące -
zastanawiać się, bić z myślami,
co tu począć gdy zaświeci słońce,
a Ty nie wiesz, co ze sobą zrobić?
Gdy Cię zbyt bolą ludzkie sprawy
zostaw w domu wszelkie zwady,
porzuć miasto i luksusy,
telewizor i...gimbusy
wszystko, co Cie już znudziło,
zostaw tu, by dobrze było,
gdzieś daleko, za górami,
tam w Bieszczadach -
jesteś z nami...!
A więc porzuć dom, rodzinę,
spakuj plecak - spodnie, koszulę,
dobre buty, trochę humoru
i pożegnaj wszystkich czule.
Jedź i zobacz, idź przed siebie
tam, gdzie poniosą Cię oczy,
tutaj jesteś wolnym człowiekiem,
w ciągu dnia, a także w nocy...
Ja już teraz u schyłku zimy,
czynię wszystko na nową wyprawę,
znowu będę wolnym człowiekiem,
żadna siła nie da mi rady.
Tak i Ty wychodząc z domu,
cicho na palcach, bo dasz radę,
napisz liścik i zostaw na stole -
hej rodzinko - wyjeżdżam w Bieszczady...!
*
Wejdę na Wetlińską, to jedyny szlak i obcowanie z innymi, aby spojrzeć na Chatkę Puchatka, która zmienić ma swoje oblicze, ale czy jej duch pozostanie ten sam? Oto jest pytanie...?! Czas czynić przygotowania, kupić nowe buty, rozchodzić je i być gotowym na wszystkie wyzwania, kiedy przyjdzie czas!
Pozdrawiam.
P a p k i n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz