Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 16 października 2017

Zapraszam dzisiaj wszystkich na kawę

Trzeba usiąść z gorącym kubkiem w dłoni i pociągać w nozdrza czarujący zapach kawy z zatopioną w niej czekoladą... Kiedyś piłem oryginalną kawę, ale w ostatnich czasach tak się skiepściła, że przyrzuciłem się na cappuccino. Tamta jakość kawy zginęła, ale pozostała jej wysoka cena. Zrezygnowałem więc z niej całkowicie. Teraz parzę cappuccino, wrzucam kostkę gorzkiej czekolady - efekt murowany....!  Praktycznie kawę piję dwa razy dziennie - rano około ósmej i po obiedzie. Tak więc, o której byście na tę kawę nie wpadli, to możemy się jej wspólnie napić. Bo nie ma to, jak pogaduchy przy kawie. Jest doskonałym dodatkiem do tematu. Można się przy niej podzielić szczęściem lub wypuścić z pod powiek kilka żałosnych łezek. Łyk kawy daje też chwilkę na zebranie myśli. Zabrakło słów - no to łyczek w milczeniu... Jest też nieraz jedyną sposobnością dla drugiej osoby na wtrącenie dwóch słów do monologu zwanego nie wiadomo dlaczego - rozmową. No dobrze....Koniec gadania - czas na łyczek aromatycznej kawy. Zapraszam i życzę udanego dnia przy tak pięknej pogodzie, którą nam jesień dziś przysporzyła. 


                                                P  a  p  k  i  n 

1 komentarz:

  1. Witam 😃 bardzo lubię chwilę spędzoną przy kawie , to jest dla mnie miły relax, a do tego coś słodkiego 🐶 Pozdrawiam i zapraszam na kawę 😀

    OdpowiedzUsuń