Szukaj na tym blogu

wtorek, 2 stycznia 2018

                        To  już  Nowy  2018  rok...

I tak powoli, choć szybko doczekaliśmy się końca "maratonu." Czas przedświąteczny, same Święta (ale ulga) wyciskający coroczne piętno na naszym zdrowiu i...kieszeni, a który to za sprawą pazerności przedsiębiorców, zwłaszcza dużych super marketów, rozpoczyna się na początku listopada (okropność). Co do samych Świąt, to całą atmosferę "zabierają" nam chciwi na pieniądze..."złodzieje" i nie tylko naszych pieniędzy, ale również uczuć. Przewrócili nam życie o całe 180 stopni, a my poddajemy się tym "nowym czasom," bo tak nam najwygodniej. Idziemy z duchem czasu - jak powiedzą inni. Bo kiedy powinniśmy tkwić w upojnej atmosferze świątecznej - następuje jej przesyt. Choinka ubrana na początku grudnia, już nie cieszy - ma się jej dość...! Jesteśmy rozleniwieni, obżarci, niezdolni do wszystkiego... Sylwester - nie wiem, jak inni, ale spędziłem go bardzo przyjemnie i wesoło,  czego wcześniej się nie spodziewałem, przy muzyce Disco Polo, której nie byłem entuzjastą, jednak teraz przypadła mi do gustu. Może sprawił to utwór "Miłość w Zakopanem" - "Sławomira," który pozbył się nazwiska na rzecz imienia - to hit minionego roku. I te kolejne jak "Boys,"Camasutra," Czadoman, " czy "Akcent." Jednym słowem było odlotowo. Myślę, że tegoroczny Sylwester przypadł do gustu również innym. Na zakopiańskiej "Równi Krupowej" bawiło się 80 tysięcy turystów, a oglądalność tego widowiska w TVP-2 sięgła około 8 milionów widzów i to z tego powodu zabawa była przednia (?) Ale mamy wreszcie koniec i tak naprawdę nie wiadomo - cieszyć się, czy śmiać, płakać, czy nie...? Bo ani się obejrzymy, skończy się oktawa Bożego Narodzenia i zbliżymy się do kolejnych Świąt, tym razem Wielkanocnych. Kiedy więc odpoczniemy po... Świętach..?  Nie pozostaje mi nic, jak tylko zająć się rozbieraniem choinki, aby mnie Wielkanoc nie zaskoczyła. I zapewne zrobię to...jutro! Przeżyjmy więc raz jeszcze minionego Sylwestra, przypominając sobie raz jeszcze "Miłość w Zakopanem" -  na początku tekstu. Pozdrawiam w Nowym Roku.

                                              P  a  p  k  i  n
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz