Co po mnie zostanie...(5)
Co zostanie po mnie...? Zapach kwiatów, pejzaże, góry, które kochałem, wszystkie zakamarki, które odwiedzałem, łany słoneczników opromienione słońcem... Zostanie wiosna i maj kwitnący bzami...i gorące lato. I jesień też zostanie, kiedy kwiaty zetnie pierwszy mróz - wspomnienie pozostanie leśnej ścieżki, którą przemierzałem - wspomnienie tego co przeminęło... I znowu zamknie się cykl zamykający koło czasu. Zima pachnąca śniegiem zasypie ślad i długo spał będę pod białym puchem. A wiosną znów ożyję. Powróci pamięć choć może tylko w cząstkach, a to już coś...(?) Co po mnie zostanie...? Na pewno jakiś ślad, który w upływie czasu gdzieś się zawieruszył w zakamarkach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz